Nie da się ukryć, że w start w samodzielne życie w polskich realiach nie jest łatwy. Młodzi ludzie muszą zmierzyć się z szeregiem różnego rodzaju trudności, z których najpowszechniejsze są problemy finansowe.

Zaczynając pracę, trudno liczyć na zarobki pozwalające na odłożenie pieniędzy na kupno mieszkania za gotówkę w przeciągu najbliższych kilku lat. Większość z nas ratuje się w takiej sytuacji kredytem, oczywiście pod warunkiem, że mamy umowę o pracę i wystarczająco wysoką zdolność kredytową, by uzyskać odpowiednio wysoką pożyczkę, jednak i to często okazuje się niewystarczające. Rząd stara się zatem pomagać młodym ludziom w usamodzielnianiu się, wprowadzając różnego rodzaju programy dofinansowań. Po Rodzinie na swoim, która wielu młodym rodzinom pozwoliła kupić mieszkania w Warszawie i innych polskich miastach na preferencyjnych warunkach, przyszedł czas na Mieszkanie dla młodych. Co warto wiedzieć o nowym rządowym programie? Czy rzeczywiście przyczyni się do poprawy sytuacji młodych ludzi, czy też warunki, które przed nimi stawia są nie do przebycia? Jakie mieszkania możemy kupić w ramach tego programu?

Tak jak w przypadku każdego rządowego programu dopłat, mogą z niego skorzystać wyłącznie osoby, spełniające określone warunki. Najważniejszy z nich jest taki, że osoby starające się o dofinansowanie nie mogą posiadać na własność żadnego innego lokalu mieszkalnego i to nie tylko w momencie składania wniosku o dopłatę, ale również w przeszłości. Program Mieszkanie dla młodych jest kierowany do osób, które nie ukończyły 35 roku życia. W przypadku małżeństw decyduje wiek młodszego z małżonków, starszy może przekroczyć ten wiek. Z dopłat mogą korzystać również single oraz osoby samotnie wychowujące dzieci.

Programem objęte są wyłącznie nieruchomości z rynku pierwotnego. Oznacza to, że korzystając z dofinansowania nie możemy kupić mieszkania z drugiej ręki, co było możliwe w ramach programu Rodzina na swoim. Maksymalna powierzchnia mieszkania kupowanego w ramach Mieszkania dla młodych wynosi 75 m.kw. W przypadku domku jednorodzinnego jest to 100 m. kw. Limity są nieco większe w przypadku rodzin wielodzietnych, a więc wychowujących co najmniej trójkę dzieci. W ich przypadku maksymalna powierzchnia nieruchomości wynosi 85 m. kw. dla mieszkań i 110 m. kw. dla domów. Możliwość kupna nieruchomości w ramach programu Mieszkania dla młodych zależy także od ceny metra kwadratowego takiej nieruchomości. I w tym przypadku obowiązują konkretne limity. Niestety, już teraz wiadomo, że w wielu miastach nie odpowiadają one realnej sytuacji na danym rynku lokalnym, przez co znalezienie nieruchomości na sprzedaż spełniających warunki programu może okazać się tam niemożliwe. Przykładowo, w przypadku Warszawy maksymalna cena metra kwadratowego nieruchomości nie może obecnie przekraczać 5864,7 zł.

Warto zdawać sobie sprawę również z tego, że nie wszystkie banki wyraziły chęć uczestnictwa w programie, a tym samym udzielania młodym ludziom kredytów na kupno mieszkań w Warszawie lub innym mieście na preferencyjnych warunkach. Obecnie wolę udziału w programie zadeklarowało 11 dużych banków działających na terenie całego kraju. Umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego podpisały jak o tej pory tylko dwa z nich i tylko one mogły rozpocząć udzielanie kredytów w ramach nowego rządowego programu już od 2 stycznia. Są to PKO BP oraz Bank Pekao SA. Program Mieszkanie dla młodych oficjalnie wszedł w życie z początkiem bieżącego roku. Kwota dofinansowań jest z góry określona, a przy ich przyznawaniu obowiązuje zasada kto pierwszy, ten lepszy. Ci, którzy chcą uzyskać dofinansowanie jeszcze w tym roku powinni się zatem pospieszyć. Aktualna lista banków uczestniczących w programie jest dostępna w internecie. Warto na bieżąco śledzić zmiany, które na niej zachodzą po to, by mieć możliwość świadomego wyboru najkorzystniejszej oferty. Banki, które zadeklarowały chęć uczestnictwa w programie pracują nad dostosowaniem swojej oferty do jego wymogów. Te, które uporają się z tym najszybciej mogą liczyć na największe zainteresowanie ze strony klientów, a więc i na największe zyski.

Pamiętajmy jednak, że młodzi ludzie wciąż jeszcze muszą zmierzyć się z innymi warunkami, które mogą stanąć im na przeszkodzie w zakupie własnego mieszkania. Najważniejszy z nich to obowiązujący od początku tego roku wyższy próg minimalnego wkładu własnego. Obecnie, zgodnie z Rekomendacją S wprowadzoną przez Komisję Nadzoru Finansowego plasuje się on na poziomie 10% wartości całej inwestycji, a w kolejnych latach będzie w dalszym ciągu rósł, dlatego ci, którzy chcą kupić własne mieszkanie w Warszawie lub innym mieście powinni starać się zrobić to jak najszybciej. W przeciwnym razie, nawet spełniając warunki programu Mieszkanie dla młodych mogą nie mieć szans na kupno własnego M, mimo dopłat do wkładu własnego oferowanych w ramach programu. Zgodnie ze statystykami problem zbyt małego wkładu własnego może dotyczyć nawet 20% klientów banków starających się o kredyt na zakup mieszkania. W najbliższym czasie mają wejść w życie również zmiany dotyczące maksymalnego okresu kredytowania przez co uzyskanie kredytu dla wielu rodzin stanie się jeszcze trudniejsze.